niedziela, 29 września 2013

Rozdział 11

Violetta
-Cześć kochanie!-powitałam Leona
-Hej!-powiedział i przytulił mnie
-Wiesz nie chcę psuć twojego dobrego nastroju, ale musimy napisać piosenkę...
-Nie musimy.-odparł z radością
-Ale jak? Piosenka sama się napisze?-odpowiedziałam zdziwiona
-Nie. Twój genialny chłopak napisał dla ciebie piosenkę, a jak ci się spodoba, to ją przedstawimy na zajęciach.
-Ok, to idziemy?
-Jasne chodź!
Leon
Violetta była zachwycona piosenką, więc zadecydowaliśmy, że przedstawimy piosenkę dziś na zajęciach Angie.
Zajęcia Angie
-Dziękujemy Francesco i Andresie, a teraz Violetta i Leon!-powiedziała Angie
-Gotowa?-spytałem Violettę
-Urodziłam się gotowa!-odpowiedziała zadziormie i zaczeliśmy śpiewać













Es por lo menos que parezco invisible
Y solo yo entiendo lo que me fistes
Mirame bien, dime quien es el mejor

Cerca de ti, irresistible
Una actuacion, poco creible
Mirame bien, dime quien es el mejor

Hablemos de una vez
Yo te veo pero tu no ves
En esta historia todo esta al reves
No me importa esta vez
Voy Por Ti , Voy..
Hablemos de una vez
Siempre cerca tuyo estare
Aunque no me veas mirame,
No me importa esta vez
Voy Por Ti
Voy Por Ti
Voy Por Ti
Voy Por Ti

Se que hay momentos
Que parecen posibles
Una mirada , un gesto irrestitible
Mirame bien, dime quien es el mejor

No te das cuenta,
No son compatibles
Quita la venda
Que a tus ojos impide
Mirame bien, dime quien es el mejor

Hablemos de una vez
Yo te veo pero tu no ves
En esta historia todo esta al reves
No me importa esta vez
Voy Por Ti , Voy..
Hablemos de una vez
Siempre cerca tuyo estare
Aunque no me veas mirame,
No me importa esta vez
Voy Por Ti
Voy Por Ti
Voy Por Ti
Voy Por Ti
-Świetnie! Teraz Ludmiła i Thomas!-wywołała następne osoby Angie
-Jeszcze nic nie przygotowaliśmy.-powiedział ten frajer
-Różnica charakterów.-dodała Ludmi
-Zachowujcie się jak profesjonaliści i napiszcie coś do jutra!-odparła szorstko Angie
Po zajęciach Angie
Ludmiła
-Thomas!-zawołałam
-Co????-jaki on kulturalny
-Jajco, zamierzam zdać! Masz jakąś piosenkę?
-No ja mam jedną, możemy przećwiczyć!
-Spoko!
Zaczeliśmy ćwiczyć. Ćwiczyliśmy do późna.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tini, oto następny rozdział. Jak się czujesz? Jak ci się podoba?
Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Super. Piszesz świetnie.
    Czekam na nexta.
    A co do mnie to nie najlepiej :(
    Mam nadzieje że dodasz jutro rozdzialik na pocieszenie dla Tini ;)
    Pozdrawiam
    Chora MartinaTini Stoessel ;*

    OdpowiedzUsuń