sobota, 5 października 2013

Rozdział 19

studio 21
-Violuś, ja idę do Maxiego, a ty idź do Fran?-powiedział zaniepokojony Leon
-Dobra
-Viola!-krzyknęła Fran
-Co się stało? Dlaczego nie powiedziałaś przez telefon co się stał?-spytałam od razu
-Nie tutaj!-powiedziała Fran i zaciągnęła mnie do zaplecza sali muzycznej
-Dobra Fran powiedz co się stało?-spytałam
-Słuchaj, jest afera.
-Ale co się do cholery stało?-powie mi czy nie?
-Diego pocałował Ludmi!
-CO?!?!?!?-to chyba jakiś żart
-I to nie wszystko... zrobił to jak Ludmi była z Fede.
-Nie!-nie wierzę
-Tak, najgorsze jest to, że Ludmi się nie broniła!
-Serio? Federico to widział?
-Tak, niestety tak.
-Gdzie jest teraz Ludmiła?
-Siedzi z Cami w sali od tańca!
-Może do niej pójdziemy?-zaproponowałam
-Jasne!

W tej samej chwili
Leon
-Maxi!-krzyknąłem
-Leon! Nareszcie jesteś!
-Po co miałem przyjechać? Co się stało?
-To skąplikowane...
-Jak nic takiego się nie stało, to was zbije! Przerwaliście mi randkę z Violką!-przerwałem mu
-Leon! Ogar! Diego pocałował Ludmiłę na oczach Fede!
-CO???-on sobie ze mnie kpi?
-Serio, Fede jest załamany i dlatego cię ściągneliśmy!-ale mi głupio
-Stary, strasznie cię przepraszam....
-Nie ma o czym mówić!
-Gdzie jest Federico?
-Tam siedzi.-powiedział wskazując na ławkę na której siedział Fede z twarzą w dłoniach
-Hej Fede!-powitałem go
-Co chcesz?
-Nic, pogadać, wiem co się stało!
-On ją pocałował! Przy mnie!-krzyknął wściekły
-No, ale na pewno...
-A ona chyba była szczęśliwa bo odwzajemniła pocałunek!-przerwał mi
-Stary, może to była chwila słabości!
-Chwila słabości? Powaliło cię?
-Może trochę milej, to nie ja ją pocałowałem!
-Sory, po prostu jestem wściekły, na początku Ludmiła mówiła, że Diego jej się podoba...
-Ale ona cię kocha!-wtrącił Maxi
-Dobra, wiem, że to dla ciebie ciężkie, ale co zrobiłeś jak on ją pocałował?-spytałem
-Normalnie, powiedziałem, że z nami koniec i odszedłem.
-Żałujesz tego?
-Tak bo ją kocham, ale co z tego kiedy ona woli Diega!
U dziewczyn
Violetta
-Ludmi jestem pewna, że Federico ci wybaczy!-powiedziałam
-Nie, on mnie znienawidził!-powiedział przez łzy
Dostałam esemesa od Leona ,,Musimy pogadać, za 10 minut przed studiem"
-Dziewczyny ja muszę wyjść, przepraszam.
-Spoko, damy radę dzięki, że przyjechałaś wiemy, że miałaś randkę.-powiedziała Cami
10 minut późnij
-Leoś!-podbigłam i go przytuliłam
-Ale się za tobą stęskniłem!
-Nie widzieliśmy się przez 20 minut!
-Dla mnie to wieczność! Nie uwierzysz co się stało?
-Diego pocałował Ludmiłę?
-Tak! Skąd wiesz?
-Bo ona jest załamana!
-On też!e
-Myślisz o tym co ja?
-Tak!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak się podoba??? Dziękuje za 2 komentarze! Skomentujcie, błagam! Mam pytanie, piszecie pamiętnik?
Pozdrawiam Zuza Ł

4 komentarze:

  1. Jak ja bym mogła nie skomętować.
    Rozdział boski.
    Ciekawe czy fede i ludmi się zejdą?
    Czekam na next i zapraszam do mnie na kolejny rozdział.
    Odp na pytanie:
    Owszem pisze pamiętnik.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny, kiedy next?????

    OdpowiedzUsuń
  3. super kiedu next ? !

    OdpowiedzUsuń
  4. Super jesteś cudowna piszesz super rozdziały tak lisze pamiętnik jak vilu😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😘😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍

    OdpowiedzUsuń