piątek, 13 grudnia 2013

Rozdział 40

Leon
Z sali muzycznej dochodziły piękne dźwięki, zastanawiałem się kto to? Poszedłem delikatnie sprawdzić. No tak idioto, to Violetta! Ale ze mnie frajer.Kiedy wyszła z sali, szybko się do niej wśliznąłem. Przeczytałem piosenkę, była pełna zarzutów, ale zarazem była piękna, tak jak jej autorka! Verdas weź się ogarnij! O kim ona ją napisała? O mnie? Może kocha kogoś innego? Zaraz, przecież tu jest napisane, że niczego nie żałuje tak bardzo w życiu, jak to, że mnie(lub innego frajera) straciła. Koło nut leżały nasze zdjęcia, gdy na nie spojrzałem, wszystkie wspomnienia wróciły.
To zdjęcie zrobiła nam Fran,ale moje ulubione zrobił Andres. Co prawda, nie jest on genialnym fotografem, ale i tak uwielbiam to zdjęcie! O czym w ogóle ja myślę? Ona już mnie nie kocha, tylko dlaczego ja ją wciąż kocham? NIe, nie będę o tym myślał. Wylatuję dzisiaj i tylko to się liczy! Jak mi się powiedzie, może nawet tu nigdy nie wrócę? Znajdę sobie nową dziewczynę, która będzie mi wierna.

(To zdjęcie zrobił Andres)









Camila
Powiedziałam Marco, że Fran lubi chodzić do opery. Zaprosił ją, jestem ciekawa jak się ubrał. Idzie jak na ścięcie. Wygląda zabójczo w tym gajerze. Fran będzie zachwycona! O nie! Broduey idzie w moją stronę. Gdzie ja mam niby zwiać? Pyta czy możemy pogadać, co robić? Słuchałam jego przeprosin i serce waliło mi coraz bardziej. Na szczęście przyszedł Pedro, ale nie czułam się już tak pewnie. Patrzyłam na nich dwóch. Zakręciło mi się w głowie. 
-Cami? Słyszysz mnie?-usłyszałam nagle głos Brodueya
-Co ze mną?-spytałam
-Zemdlałaś.-odpowiedział mi Pedro, a ja znów zobaczyłam ich obydwóch, wstałam i pobiegłam przed siebie. 
Violetta
Angie właśnie mnie poinformowała, że zamierzają z Pablo się pobrać. Ojciec się załamie, ale on ma Jade. Ciągle o tym zapominam. Wzięłam moje rzeczy z sali muzycznej. Ciągle tęsknię za Leonem. On mi chyba nigdy nie wybaczy. Dzisiaj wieczorem pooglądam sobie filmy, będę sama, bo Angie i Pablo wyjeżdżają razem na weekend. 
Wieczorem
Wracałam do domu, i jeszcze ten cholerny deszcz psuł mi humor! Nie znoszę deszczu. Szukałam w torebce kluczy i oczywiście nie mogłam ich znaleźć. Gdy wreszcie się do nich dokopałam i otworzyłam drzwi, klucze wypadły mi z rąk. A że straszna ze mnie niezdara to się potknęłam, ale nie upadłam. Wylądowałam w czyiś ramionach.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dobra, ten rozdział to beznadzieja, i ja to dobrze wiem. Do tego jest mega krótki. Przepraszam, nie mam weny na nic lepszego, ale się poprawię. Obiecuję. Skomentujecie? 15 komentarzy ---> NEXT Odpowiadając na pytanie z polaka mam 4.
Pozdrawiam Zuza Ł

17 komentarzy:

  1. Cudo :*
    Szkoda że krótki ale cudowny.
    Czekam na next.

    OdpowiedzUsuń
  2. i tak jest super ! *.* czekan na next :) bedzie dobrze <3 ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie moge doczekać się nastepnego rozdzialu

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana to jest magiczne cudo. mam do ciebie prośbę którą napisze na blogu jak opublikuję trzynasty rozdział. cieszę się że mój komentarz ci się podoba. Ps zmieniłam z klaudeczka misiak na alekajżurcz.misiak. To tak na marginesie. Przypominam o kiju bejsbolowym. Przypominam dlatego abyś nie zapomniała i żebyś wiedziała że to ja. rozdział u mnie pojawi się w przyszłym tygodniu. mam kłopoty z siostrami. chcą ze mną porozmawiać. usuwam historię aby nie wiedziały o moim blogu. ale oczywiscie jedna z nich ściągneła program do przywracania historii. mam nadziejd ze ta rozmowa bedzie dotyczyla tego usuwania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana to jest magiczne cudo. mam do ciebie prośbę którą napisze na blogu jak opublikuję trzynasty rozdział. cieszę się że mój komentarz ci się podoba. Ps zmieniłam z klaudeczka misiak na alekajżurcz.misiak. To tak na marginesie. Przypominam o kiju bejsbolowym. Przypominam dlatego abyś nie zapomniała i żebyś wiedziała że to ja. rozdział u mnie pojawi się w przyszłym tygodniu. mam kłopoty z siostrami. chcą ze mną porozmawiać. usuwam historię aby nie wiedziały o moim blogu. ale oczywiscie jedna z nich ściągneła program do przywracania historii. mam nadziejd ze ta rozmowa bedzie dotyczyla tego usuwania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział świetny czekam na next
    mam nadzieje że Leon nie wyjedzie

    OdpowiedzUsuń
  7. Witajcie.
    zuza ł to ja od kija bejzbolowego. Przez sprawy osobiste mósiałam usunąć tamtego bloga. Zachowałam rozdziały i opubikuję 13 na nowym blogu. przepraszam. wszędzie gdzie zapraszałam dodam mój link na nowy blog. nie wiem kiedy opublikuję 13 rozdziałów. Kiedy stworzę to dodam tutaj link. proszę cię zuza ł wklej to na swoim blogu jako post. wielkie dzieki.
    klaudeczkamisak lub alekajażurcz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny rozdział bardzo mi się podoba nie mogę doczekać się kolejnej części !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super!!! Rozdział !!
    Życzę weny i czekam na next!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudny <3 Czekam na next!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny<3 czekam z niecierpliwością na kolejne !!!
    Świetnie piszesz !!!
    Uwielbiam ten blog!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacja !!!
    Świetny rozdział !!!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny, fantastyczny, genialny.
    Cóż więcej dodać?
    Trochę krótki, ale i tak ekstra.
    Czekam na next:)

    OdpowiedzUsuń
  14. To mnie załatwiłaś z tym zakończeniem teraz nie bd umiała się skupić.
    oczywiście cud malina rozdział ;d
    czekam na next ; *

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny rozdział... wybacz, że komentuję dopiero dzisiaj...
    mam nadzieję, że się nie gniewasz :)
    pozdrawiam xd
    //Nati

    OdpowiedzUsuń