Otóż ostatnio przeglądałam bloga i uznałam, że straciłam bardzo, ale to bardzo dużą ilość czytelniczek. Może moje pomysły są po prostu beznadziejne? A może nigdy nie umiałam pisać i tylko łudziłam się, iż jest inaczej? Już nie wiem. Chciałam się dla was postarać i zadeklarowałam, iż rozdziały będą się pojawiały regularnie co 10 dni, ale wy chyba tego już nie chcecie. Tak jak w tytule, jest mi bardzo przykro. Przez kilka ostatnich dni ciągle zastanawiam się nad sensem tego bloga. Powiem całkowicie szczerze, on już chyba nie ma sensu. Prawda? Nie mieści mi się w głowie, to, że ostatni rozdział miał 150 wyświetleń i tylko 4 komentarze. Bardzo tęsknie za czasem, kiedy pod postem było minimum 15 komentarzy. Chyba po prostu nie nadaję się do pisania bloga.
Nie chciałabym się żegnać w taki sposób, ale chyba będę zmuszona to zrobić.
Ostatnio mam tonę nauki, a skoro czytelniczek jest tak mało, to chyba rezygnuję z dalszego pisania.
Mam już napisany kawałek następnego rozdziału, więc może go opublikuję.
Odchodzę.
Jest mi smutno. Bardzo dużo pracy włożyłam w to opowiadanie, ale trudno. Czasem trzeba odpuścić.
Podacie mi linki do swoich blogów? Skoro kończę pisać, to zacznę czytać.
Jeśli dotrwaliście do końca, to możecie teraz śmiało pisać co szczerze myślicie o mnie i tym blogu.
TRZYMAJCIE SIĘ!
Pozdrawiam,
Zuza Ł
P.S Dodam jeszcze na koniec rozdział nr 64
Chyba upadłaś na głowę!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyno, świetnie piszesz! Uwierz mi, że każda notka na tym blogu powoduje, że jestem szczęśliwa. Uwielbiam go! Czy nie uważasz, że coś się nam należy? Mówię teraz o tych wszystkich, którzy czytają i komentują! Pisz dla nas! Ja ze swojej strony obiecuję, że zaproszę kilka przyjaciółek na twojego bloga, tylko proszę cię pisz dalej! Myślę, że jeśli każdy zaprosi kogoś, to może będziesz miała wiećej komentarzy. Rozumie, że one cię motywują. Dobra koneic bycia miłym. Znam cię. Jesteś perfekcionistką i myślę, że to co napisałam i tak cię nie przekona. Więc tak. PISZESZ DALEJ! Wiesz jaką mam przewagę nad innymi? WIEM GDZIE MIESZKASZ!!!!!!!!!!!!! Jeśli przestaniesz pisać, przyjdę do twojego domu, razem z innymi którzy chcą czytać dalej twoją wersję Leonetty i cię porwiemy! Zamkniemy u mnie w domu z laptopem i będziesz musiała pisać dalej. Zastanów się.
OdpowiedzUsuńBuziaki,
RENATA
Dolaczam sie...Zrobimy razem nalot na autorke bloga ktora po prostu uwielbiam<3
UsuńJula
Czytam twojego bloga od niedawna :) Ale od Prologu jest niesamowity... czytam i chcę więcej :D Błagam cię nie rób tego i nie od choć :( Bardzo cię proszę pisz dalej i ciesz się z tego, bo jesteś świetna !!!! Mała ilość komentarzy nie musi oznaczać, że nikt tego nie czyta. Nie którzy może nie mogą pisać, ale z chęcią czytają i z niecierpliwością wyczekują kolejnych rozdziałów, kolejnych wydarzeń związanych z losami ulubionych bohaterów. Błagam nie od choć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tysia :*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńHejka,nie odchodz prosze...Ostatnio zaczelam czytac tego bloga i bardzo mnie wciagnal...Postaram sie na przyszlosc komentowac ale nie odchodz...Nie zostawiaj nas...Sa osoby ktore czytaja i uwazaja ze masz wielki talent ...ale po prostu nie komentuja...Jeszcze raz prosze cie zostan...
OdpowiedzUsuńProszę pisz dla nas masz talent, nie marnuj go!
OdpowiedzUsuńProszę pisz dla nas masz talent, nie marnuj go!
OdpowiedzUsuńProszę pisz dla nas masz talent, nie marnuj go!
OdpowiedzUsuńnieeee tylko go nie zamykaj tyle czasu w niego włożyłaś a teraz tak po prostu sobie odpuszczasz?! Nie przejmuj się ile masz czytelniczek, ile wyświetleń po prostu pisz to też dla siebie ;)))
OdpowiedzUsuń